We wtorek 7 marca 2023 na wspólnym posiedzeniu Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozpatrzono rządowy dokument „Sprawozdanie o pomocy publicznej udzielonej w sektorze rolnictwa lub rybołówstwa w Rzeczypospolitej Polskiej w 2021 r.”
Podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pan Krzysztof Ciecióra poinformował zebranych, iż pomoc publiczna w rolnictwie lub rybołówstwie była udzielana m.in. w następujących formach: dotacji; ulg i zwolnień podatkowych; pożyczek i kredytów udzielanych na warunkach korzystniejszych od oferowanych na rynku; poręczeń i gwarancji udzielanych na warunkach korzystniejszych od oferowanych na rynku; dopłat do oprocentowania kredytów bankowych; zaniechania poboru podatku, odroczenia terminu jego zapłaty, rozłożenia na raty podatku lub zaległości podatkowej wraz z odsetkami za zwłokę oraz umorzenia zaległości podatkowej lub odsetek za zwłokę lub opłaty prolongacyjnej; umorzenia lub zaniechania poboru należności albo odraczania lub rozkładania na raty płatności należności stanowiących środki publiczne; zbycia lub oddania do korzystania mienia będącego własnością Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego na warunkach korzystniejszych od oferowanych na rynku.
W 2021 r. w sektorze rolnictwa udzielono pomocy de minimis w wysokości 79 769 980,49 euro. Rozporządzeniem Komisji UE z dnia 21 lutego 2019 r. został podniesiony limit krajowy do wysokości 295 932 125 euro. Łącznie pomoc de minimis w rolnictwie w okresie trzech lat podatkowych (od 1 stycznia 2019 r. do 29 listopada 2021 r.) na dzień 29 listopada 2021 r. została wykorzystana w kwocie 295 932 125 euro, co stanowiło 100% limitu skumulowanej kwoty pomocy de minimis określonej dla sektora rolnictwa w RP.
W sektorze rybołówstwa w 2021 r. udzielono pomocy de minimis w wysokości 106 757,41 euro, co stanowi 0,26% limitu skumulowanej kwoty pomocy de minimis określonej dla Polski, który wynosił 41 330 000 euro. Wykorzystanie łącznej kwoty pomocy de minimis w rybołówstwie w okresie trzech lat (od 1 stycznia 2019 r. do 29 listopada 2021 r.) na dzień 29 listopada 2021 r. wynosiło 2 293 714,86 euro, co stanowiło 5,55% limitu skumulowanej kwoty pomocy de minimis określonej dla sektora rybołówstwa w Polsce.
W tym samym dniu Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozpatrzyła informację o stanie i perspektywach hodowli koni w Polsce z uwzględnieniem roli gospodarstw Skarbu Państwa w tym zakresie, którą przedstawił sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pan Lech Kołakowski.
Hodowla koni w Polsce jest realizowana na podstawie zatwierdzonych programów hodowlanych, realizowanych przez uznane związki hodowców koni. Zatwierdzone programy hodowlane określają m.in. nazwę i charakterystykę rasy, cel programu, cele w zakresie hodowli i selekcji, sposób prowadzenia księgi hodowlanej oraz zakres i sposób prowadzenia oceny wartości użytkowej i genetycznej. Księgi hodowlane prowadzone są w celu rejestracji zwierząt oraz uzyskania informacji o hodowcach, właścicielach, pochodzeniu zwierząt oraz wynikach oceny wartości użytkowej lub hodowlanej.
Według danych Polskiego Związku Hodowców Koni pogłowie koni w Polsce wynosi ok. 360 tys. sztuk. W pogłowiu dominują konie zimnokrwiste, które stanowią ok. 49% populacji, a w dalszej kolejności to konie szlachetne – ok. 36% oraz kuce i konie małe – ok. 15%.
Zgodnie z ustawą z dnia 10 grudnia 2020 r. o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich zwierzęta, których liczebność stwarza zagrożenie dla ich istnienia obejmuje się ochroną zasobów genetycznych. Ochroną objęte są następujące rasy koni: konik polski, huculska, małopolska, wielkopolska, śląska, zimnokrwista (w typie sztumskim i sokólskim). Ochrona tych ras prowadzona jest w sposób określony w programach ochrony zasobów genetycznych. Mając na względzie przyszłość hodowli zwierząt gospodarskich, rolnikom realizującym programy ochrony zasobów genetycznych ww. ras koni udzielane jest wsparcie finansowe ze środków Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Działanie to będzie kontynuowane w ramach interwencji „Zachowanie zagrożonych zasobów genetycznych zwierząt w rolnictwie” ujętej w Planie Strategicznym dla Wspólnej Polityki Rolnej.
W odniesieniu do roli gospodarstw Skarbu Państwa w hodowli koni w Polsce, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa wykonuje uprawnienia właścicielskie w spółkach hodowli koni o szczególnym znaczeniu dla gospodarki narodowej, dokonując bieżącej analizy ich sytuacji gospodarczej i hodowlanej. Sprawuje nadzór nad 16 spółkami o szczególnym znaczeniu dla gospodarki narodowej, w których prowadzona jest hodowla koni reprezentujących łącznie 8 ras. Łączna liczba koni w spółkach hodowli roślin i zwierząt gospodarskich na dzień 1 stycznia 2023 r. wynosiła 2 337 szt., w tym 1 951 koni hodowlanych.
Na kolejnym w tym dniu posiedzeniu Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozpatrzyła informację na temat programów dotyczących melioracji i retencji wody na terenach rolniczych z wykorzystaniem środków unijnych, którą przedstawił sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pan Rafał Romanowski. W informacji zwrócono uwagę jak ważna jest racjonalna gospodarka wodna, dzięki której można przeciwdziałać zjawiskom suszy i powodzi. Ma to ogromne znaczenie na terenach wiejskich, które są narażone na niedobory wody i suszę rolniczą, ale też problem podtopień. Lokalne działania z zakresu małej retencji pozwalają gromadzić wodę i zatrzymać lub spowolnić powierzchniowy spływ wód. Tego rodzaju inwestycje, w szczególności na gruntach, gdzie występują okresowe nadmiary wody, poprzez zatrzymanie jej spływu poprawiają bilans wodny w danej okolicy. Chcąc poprawiać możliwości gospodarowania wodą na obszarach wiejskich oraz ograniczać ryzyko deficytu wody, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi podejmuje następujące działania wpływające na stan zasobów wód:
Program Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020, na który składają się m.in. takie operacje jak: „Inwestycje zapobiegające zniszczeniu potencjału produkcji rolnej”, które polegają m.in. na zakupie sprzętu do utrzymywania urządzeń melioracyjnych oraz wykonaniu robót w zakresie urządzeń melioracji wodnych służących zabezpieczeniu gospodarstw rolnych przed skutkami suszy lub zalaniem, podtopieniem lub nadmiernym uwilgoceniem spowodowanym przez powódź lub deszcz nawalny; „Modernizacja gospodarstw rolnych”, która polega na dofinansowaniu inwestycji w obszarze nawodnienia w gospodarstwie rolnym poprzez modernizację istniejących systemów nawodnieniowych czy wykonanie nowego nawodnienia lub ujęcia wodnego; „Gospodarka wodno-ściekowa”, która odbywa się poprzez budowę lub przebudowę podziemnych zbiorników retencyjnych o łącznej pojemności co najmniej 100 m³ albo budowę takich zbiorników wraz z budową lub przebudową systemu kanalizacji deszczowej lub infrastruktury towarzyszącej, które umożliwiają ich prawidłowe funkcjonowanie,
Plan Strategiczny dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027, na który składają się m.in. takie działania jak: „Inwestycje przyczyniające się do ochrony środowiska i klimatu”, które polegają na magazynowaniu wody opadowej w gospodarstwach rolnych; „Scalanie gruntów wraz z zagospodarowaniem poscaleniowym”, które mają przyczynić się do zwiększenia retencji wodnej na gruntach rolnych; „Infrastruktura na obszarach wiejskich oraz wdrożenie koncepcji inteligentnych wsi”, która zakłada realizację wdrożenia wybranych elementów koncepcji inteligentnych wsi obejmujących inwestycje infrastrukturalne, które w sposób oddolny, kompleksowy i innowacyjny pozwolą na rozwiązanie konkretnego oraz istotnego problemu zaznaczającego się na danym terenie,
Program Fundusze Europejskie dla Rybactwa, które będą miały na celu m.in. zapewnienie siedliska dla zagrożonych gatunków zwierząt wodno-błotnych oraz wsparcie w formie rekompensat wodnośrodowiskowych dla stawów rybnych,
Krajowy Plan Odbudowy w ramach, którego Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi złożyło projekt pt. „Inwestycje w zwiększanie potencjału zrównoważonej gospodarki wodnej na obszarach wiejskich”, którego celem jest wsparcie inwestycji na obszarach wiejskich w zakresie poprawy gospodarowania wodą oraz efektywności wykorzystania jej zasobów. W ramach projektu finansowane będą głównie prace związane z budową, przebudową, odbudową, rozbudową urządzeń melioracji wodnych.
Realizując porządek dzienny Komisja rozpatrzyła też informację na temat planów zarządzania wodami śródlądowymi przez Skarb Państwa, którą przedstawili: zastępca dyrektora Departamentu ds. Ochrony przed Powodzią i Suszą Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie pan Krzysztof Chęć oraz sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pan Rafał Romanowski.
W celu przeprowadzenia właściwej oceny ryzyka powodziowego i wypracowania sposobów zarządzania nim, a także ograniczenia negatywnych skutków występowania powodzi na terenie krajów Unii Europejskiej. Plany zarządzania ryzykiem powodziowym dla obszarów dorzeczy, zgodnie z którymi jest realizowana obecnie strategia zapewnienia bezpieczeństwa przeciwpowodziowego, zostały przyjęte przez Radę Ministrów w formie rozporządzeń Rady Ministrów.
Celem przedmiotowych dokumentów planistycznych jest ograniczenie potencjalnych negatywnych skutków powodzi poprzez realizację działań służących minimalizacji zidentyfikowanych zagrożeń. Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie przygotowuje projekt planu przeciwdziałania skutkom suszy. Jest to główny dokument planistyczny, na podstawie którego prowadzone jest przeciwdziałanie skutkom suszy. Zawiera on m.in. ocenę stanu naturalnej i sztucznej retencji z uwzględnieniem podziału kraju na obszary dorzeczy, opis możliwości powiększenia dyspozycyjnych zasobów wodnych, w tym zarówno technicznych, jak i nietechnicznych metod zwiększania naturalnej i sztucznej retencji. PGW Wody Polskie prowadzi również Program Planowanych Inwestycji w gospodarce wodnej, który zawiera wszystkie inwestycje realizowane i planowane do realizacji na lata przyszłe. Inwestycje te jako priorytetowe dla gospodarki wodnej w Polsce i ukierunkowane na zapewnienie ochrony ludności i mienia przed powodzią, przeciwdziałanie skutkom suszy, a także na poprawę stanu jakościowego wód, były realizowane przy udziale środków własnych, źródeł krajowych (dotacji celowych) oraz źródeł zewnętrznych takich jak środki z Unii Europejskiej. Zadania w zakresie utrzymania wód i urządzeń wodnych, w tym śródlądowych dróg wodnych, są realizowane w ramach „Programu realizacji zadań związanych z utrzymaniem wód oraz pozostałego mienia Skarbu Państwa związanego z gospodarką wodną”. Najważniejszymi zadaniami z zakresu utrzymania wód i urządzeń wodnych realizowanymi przez PGW Wody Polskie regionalne zarządy gospodarki wodnej są m.in.: utrzymanie i konserwacja wałów przeciwpowodziowych (w tym koszenie), remonty wałów przeciwpowodziowych, remonty budowli regulacyjnych zniszczonych podczas przejścia wód wezbraniowych.
PGW Wody Polskie, dostrzegając potrzebę podjęcia pilnych działań w zakresie zwiększenia retencji oraz redukujących skutki suszy, opracowało założenia do Programu Kształtowania Zasobów Wodnych. Podjęto działania polegające m.in. na budowie, odbudowie, remontach, utrzymaniu urządzeń, takich jak: jazy, zastawki, mnichy itp., które przyniosły wymierny, niemal natychmiastowy efekt w postaci magazynowania wody, praktycznie w każdej zlewni w kraju.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi poinformowało, że w śródlądowej gospodarce rybackiej podstawowymi dokumentami planistycznymi są operaty rybackie obowiązujące w obwodach rybackich. Zakres i sposób postępowania przy dokonywaniu oceny wypełniania przez uprawnionego do rybactwa obowiązku prowadzenia racjonalnej gospodarki rybackiej w obwodzie rybackim określa rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Inspektor rybacki sprawdza m.in., czy uprawniony do rybactwa posiada umowę na rybackie korzystanie z wód, aktualny, pozytywnie zaopiniowany operat rybacki, czy wypełnia obowiązek udokumentowania działań związanych z prowadzoną gospodarką rybacką, a także weryfikuje zgodność dokonywanych połowów z wydanymi zezwoleniami.
Podkomisja stała do spraw monitoringu Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej, obradująca, pod przewodnictwem pana posła Roberta Telusa, przewodniczącego podkomisji, rozpatrzyła w tym samym dniu informację na temat harmonogramu naboru wniosków w ramach planu strategicznego dla wspólnej polityki rolnej na lata 2023–2027, w tym w zakresie kampanii płatności 2023.
Informację przedstawił sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pan Ryszard Bartosik.
Sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pan Ryszard Bartosik poinformował zebranych, że po ukończonym procesie legislacyjnym planu strategicznego obecnie w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi finalizowane są prace związane z przepisami wprowadzającymi. Rozporządzenia w ogromnej większości wejdą w życie z dniem 15 marca, ten termin nie jest zagrożony i rolnicy będą mogli składać wnioski. Termin składania wniosków rozpoczyna się 15 marca i upływa 15 maja, ale po tym terminie zgodnie z przepisami będzie można składać wnioski, przy czym, dopłaty będą pomniejszane o 1% każdego dnia roboczego opóźnienia aż do 9 czerwca. Wprowadzono także możliwość dokonania zmian we wniosku o przyznanie płatności w przypadku, gdy agencja informuje o nieprawidłowościach. Takie poprawki będzie można składać do 15 września każdego roku. Dzięki temu rolnicy mogą unikać ewentualnych kar i sankcji. Monitorowanie działalności rolniczej na podstawie zdjęć satelitarnych będzie odbywało się systematycznie i tutaj też niewiele się zmienia. Podstawą stosowania wsparcia są przede wszystkim przepisy unijne, rozporządzenia Rady Unii Europejskiej oraz Komisji Europejskiej, a także krajowe przepisy wdrażające i wykonujące, czyli ustawa, rozporządzenia i wszystkie wytyczne. Minister rolnictwa i rozwoju wsi przygotował projekty 20 rozporządzeń do ustawy, których wydanie jest niezbędne w celu rozpoczęcia naboru wniosków te przepisy będą niebawem wchodzić w życie. Prowadzona jest też szeroka kampania informacyjna MRiRW i ARiMR, jak też w ośrodkach doradztwa rolniczego, które przeszkoliły ponad 300 osób prowadzących szkolenia w poszczególnych województwach. Szkolenia właśnie trwają i cieszą się dużym zainteresowaniem rolników szczególnie szkolenia o ekoschematach, z którymi rolnicy muszą się zapoznać i dostosować poszczególne działania do swoich gospodarstw, bardzo często łączyć je tak, aby finansowo jak najbardziej, jak najwięcej na tym skorzystać. Są ekoschematy, które można wprowadzać w gospodarstwach praktycznie od ręki, bo rolnicy te praktyki już stosują, ale są też bardziej wymagające, do których gospodarstwo musi się przygotować bądź być dostosowane. Należy pamiętać, że cały proces nie polega tylko na tym, aby złożyć wniosek o dany ekoschemat, ale należy go przestrzegać, należy się do niego stosować. To nie jest aż tak bardzo trudne, ale wymogi są, zresztą dotychczas było podobnie i w różnych działaniach musieliśmy przecież spełniać założenia, które były nich zawarte.
W dyskusji wyjaśniono możliwości nabywania sprzętu do gospodarstwa wedle programów. W przypadku młodego rolnika i restrukturyzacji małych gospodarstw, nie ma ograniczeń. Przy pozostałych programach można kupować maszyny, które wiążą się z produkcją mającą wpływ na ochronę klimatu, czyli maszyny bardzo, bardzo specjalistyczne. To są maszyny, które mogą zastępować chemię, czy maszyny bardzo precyzyjne w ramach rolnictwa precyzyjnego. Wyjaśniono też, iż oprócz instrumentu dotacyjnego jest również forma instrumentu zwrotnego. W tym przypadku katalog kosztów nie jest tak bardzo ograniczony, więc również dla rolników istnieje możliwość korzystania z instrumentów wsparcia w formie zwrotnej. Są to gwarancje bankowe i to jest dofinansowanie. Głównie chodzi o gwarancje bankowe do kredytów. Tego typu wsparcie funkcjonuje już w ramach modernizacji gospodarstw rolnych i w ramach przetwórstwa oraz marketingu w „Programie rozwoju obszarów wiejskich”. A więc oprócz klasycznej formy dotacji, która polega na refundacji poniesionych kosztów, mamy również wsparcie w formie gwarancji bankowych do kredytów. Zapewniono iż uwzględniono możliwość weryfikacji czasu zastosowania, obornika i żeby nie było to uciążliwe dla rolników zgodnie z propozycją zawartą w rozporządzeniu, należy złożyć oświadczenie do agencji w terminie 14 dni od złożenia wniosku. W oświadczeniu należy potwierdzić, że taka a taka działka, data rozpoczęcia wywozu, i przyorania. Dopuszczalne też są wszelkie możliwe łączenia ekoschematów, z wyjątkiem tych, w przypadku których rzeczywiście można byłoby domniemywać, że byłoby jakieś podwójne finansowanie. Nie ma natomiast możliwości łączenia uproszczonych systemów upraw, bo zdarza się, że rolnicy mogą stosować herbicydy, żeby sobie jakoś poradzić z chwastami co nie jest to w zgodzie z założeniem.
W środę 8 marca 2023 r. na posiedzeniu podkomisji stałej do spraw dobrostanu zwierząt gospodarskich i ochrony produkcji zwierzęcej w Polsce obradującej pod przewodnictwem pana posła Kazimierza Plocke przewodniczącego podkomisji rozpatrzono informację na temat chowu nakładczego trzody chlewnej w Polsce i propozycji rozwiązań zmian sposobu produkcji
Obecny na posiedzeniu sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pan Janusz Kowalski poinformował zebranych że wg dotychczas zebranych danych wynika jednoznacznie, że mniej więcej jedna trzecia gospodarstw producentów trzody chlewnej to gospodarstwa, które wykorzystują metodę chowu nakładczego. Chów nakładczy, zwany również tuczem kontraktowym, polega na produkcji trzody chlewnej w oparciu o umowę zawartą przez rolnika z przedsiębiorcą zajmującym się przetwórstwem mięsnym. Rolnik otrzymuje prosię, odpowiednie pasze i gwarancje odbioru tucznika. Możliwość podjęcia współpracy w ramach tuczu kontraktowego w oparciu o umowy z rolnikami dot. prowadzenia takiej produkcji oferują firmy przetwórcze z kapitałem zagranicznym jak i firmy polskie - poinformował wiceminister. Zaznaczył, że warunki umów zawieranych z rolnikami są przedmiotem postępowań prowadzonych przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Obecnie toczy się postępowanie przed prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów dotyczące kwestii kontraktowych. Ta kwestia również jest pod bacznym nadzorem i monitoringiem Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi jak podkreślił minister Kowalski priorytetem jest doprowadzenie do stanu, w którym pozycja polskiego producenta nie będzie zagrożona jakimiś przepisami czy regulacjami kontraktowymi, które naruszałyby standardy współpracy.
Zgodnie z przewidywaniami m.in. z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej PIB należy przewidywać, że raczej ten model będzie coraz częściej wybierany, dodał wiceminister Kowalski. To już jest kwestia ocen czy dobrych, czy złych, ale przede wszystkim jest to decyzja każdego producenta, który z modeli wybierze. Zadaniem resortu natomiast jest wspieranie modelu chowu zamkniętego, aby jak największa liczba prosiąt uzyskanych w własnej hodowli była wykorzystywana.
Pan minister Kowalski zaznaczył, że dotychczas w Polsce nie były systemowo gromadzone dane dotyczące liczby gospodarstw i liczby świń objętych tzw. tuczem nakładczym. Ale od 6 stycznia 2023 r. obowiązują nowe przepisy w zakresie Systemu Identyfikacji i Rejestracji Zwierząt, objęły one m.in. opis modelu produkcji świń, co pozwoli na uzyskanie informacji nt. skali tuczu nakładczego w naszym kraju.
Pan wiceminister Kowalski poinformował też o wsparciu udzielanym przez resort producentom trzody chlewnej. Jest to pomoc dla producentów świń utrzymujących lochy oraz wsparcie grup i organizacji producentów rolnych. Także w Planie Strategicznym WPR 2023-2027 przewidziano wsparcie dla producentów trzody chlewnej. W ramach interwencji "Inwestycje poprawiające dobrostan bydła i świń" rolnicy, prowadzący chów lub hodowlę świń, będą mogli uzyskać dofinansowanie na inwestycje mające na celu zwiększenie swobody ruchu dla lochy i prosiąt poprzez budowę lub przebudowę kojców czy na stworzenie odpowiedniego mikroklimatu w budynkach inwentarskich, w których utrzymywane są świnie. Maksymalna wysokość pomocy udzielonej jednemu beneficjentowi i na jedno gospodarstwo może wynieść 150 tys. zł - zaznaczył wiceminister.
Uczestniczący w posiedzeniu posłowie zwracali uwagę, że obecnie hodowla trzody chlewnej w Polsce przeżywa regres. Systematycznie spada pogłowie stada świń. Opłacalność produkcji jest zerowa, a nawet ujemna. Jednym z powodów trudnej sytuacji w tym sektorze jest afrykański pomór świń, w wyniku którego nastąpiły znacznie zmiany w hodowli m.in. na korzyść chowu nakładczego.
Pani Dorota Niedziela zwróciła uwagę, że chów nakładczy, choć dla części rolników jest korzystny, jest jednak uzależnieniem od zleceniodawcy. Jej zdaniem, resort powinien w większym stopniu wspierać gospodarstwa prowadzące własne hodowle świń, chodzi o " zrównoważenia" rozwoju wszystkich modeli hodowli - przekonywała. Opinię tą podzieliła dyrektor Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej Polsus pani Anna Hammermeister, która stwierdziła, że chów nakładczy "spycha na margines polska hodowlę". Zapewniła też, że w Polsce jest dobry materiał hodowlany, ale potrzeba jest większa pomoc dla ferm zarodowych.
W tym samym dniu podkomisja stała do spraw monitoringu zwalczania Afrykańskiego Pomoru Świń oraz innych chorób zakaźnych zwierząt gospodarskich pod przewodnictwem pana posła Kazimierza Plocke przewodniczącego podkomisji, rozpatrzyła informację Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Głównego Lekarza Weterynarii na temat aktualnego stanu zwalczania wirusa ASF w Polsce.
Strategia zwalczania ASF opiera się na trzech filarach, z których każdy ma istotne znaczenie i charakter komplementarny. Żaden z elementów nie może być pominięty, gdyż tylko razem tworzą efekt synergii.
Są nimi: bioasekuracja gospodarstw utrzymujących świnie oraz innych uczestników sektora wieprzowiny, w tym myśliwych, systematyczne usuwanie padłych dzików lub ich szczątków ze środowiska, redukcja populacji dzika i utrzymanie zredukowanej wielkości tej populacji na poziomie gwarantującym ograniczenie ryzyka szerzenia się ASF.
Działania Inspekcji Weterynaryjnej w zakresie zwalczania afrykańskiego pomoru świń omówił główny lekarz weterynarii Krzysztof Jażdżewski. W 2022 roku potwierdzono 14 ognisk ASF u świń. Łączna liczba świń w gospodarstwach, w których dokonano ich zabicia zarówno w ogniskach, jak i w gospodarstwach kontaktowych oraz w ramach uboju prewencyjnego wynosiła 4252 sztuki. Kwota za zwierzęta w ramach odszkodowania wynosiła 2 066 416,93 zł. Kontrole gospodarstw utrzymujących świnie w obszarze spełnienia wymagań bioasekuracji. Ze sprawozdawczości otrzymanej z wojewódzkich inspektoratów weterynarii wynika, że w roku 2022 Inspekcja Weterynaryjna przeprowadziła 111 629 kontroli, w tym 99 881 kontroli planowanych, 9591 kontroli dodatkowych oraz 2153 kontrole doraźne. W przypadku 33 146 kontroli planowanych, 2348 kontroli dodatkowych i 564 kontroli doraźnych, zostały stwierdzone uchybienia w spełnieniu wymogów w gospodarstwach utrzymujących świnie. W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami powiatowi lekarze weterynarii wydali 4429 decyzji administracyjnych w sprawie usunięcia uchybień. W styczniu 2023 roku Inspekcja Weterynaryjna przeprowadziła 2978 kontroli, w tym 2716 kontroli planowych, 183 kontrole dodatkowe oraz 79 kontroli doraźnych. W przypadku 447 kontroli planowych, 24 kontroli dodatkowych i 11 kontroli doraźnych stwierdzone zostały uchybienia. W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami w styczniu 2023 roku właściwi powiatowi lekarze weterynarii wydali 79 decyzji administracyjnych w sprawie usunięcia uchybień, natomiast w przedmiocie nakazu zabicia lub uboju świń, czasowego zakazu ich utrzymywania właściwi powiatowi lekarze weterynarii wydali 19 decyzji administracyjnych. Prowadzenie kampanii informacyjnych w zakresie ASF poprzez zamieszczanie informacji i komunikatów prasowych, udzielanie wywiadów radiowych, telewizyjnych oraz prasowych, szkolenia dla lekarzy weterynarii, hodowców świń, myśliwych, pracowników Służby Leśnej, dystrybucję ulotek i materiałów informacyjnych w 2022 roku Inspekcja Weterynaryjna przeprowadziła 457 szkoleń dla lekarzy weterynarii wolnej praktyki, 845 szkoleń dla rolników, 1136 szkoleń dla myśliwych i leśników. Odbyło się 351 wywiadów w środkach masowego przekazu oraz spotkań lub konferencji o tematyce dotyczącej afrykańskiego pomoru świń. Na bieżąco odbywa się dystrybucja ulotek oraz materiałów informacyjnych na stronach internetowych Inspekcji Weterynaryjnej. W styczniu odbyło się 49 szkoleń dla lekarzy weterynarii, 105 szkoleń dla rolników, 113 szkoleń dla myśliwych i leśników, 13 szkoleń dla innych podmiotów, które uczestniczą w całym systemie obrotu i utrzymywania świń, 31 konferencji, w tym spotkania online, wywiady, programy telewizyjne i radiowe, 50 publikacji medialnych, w prasie, na stronach www, 4657 dystrybucji ulotek, a 2810 informacji przekazano w ramach kontroli gospodarstw.
Dodatkowo organizowane są poszukiwania padłych dzików. Jeżeli chodzi o rok 2023, do 6 marca przeprowadzono w Polsce łącznie 2115 zorganizowanych akcji poszukiwania dzików, w tym 101 akcji poszukiwań z udziałem psów tropiących, 15 akcji z udziałem dronów, 14 akcji z łącznym udziałem dronów i psów tropiących. Podczas zorganizowanych akcji we wskazanym okresie przeszukano około 1,6 miliona hektarów terenu. Znaleziono 191 padłych dzików, w tym w dużym stanie rozkładu. Trzy dziki spośród wszystkich znalezionych w tym okresie zostały zakopane w miejscach trudno dostępnych, natomiast pozostałe 188 przekazano do uprawnionych zakładów sektora utylizacyjnego w celu utylizacji. Kwota poniesiona przez inspekcję na pokrycie kosztów utylizacji dzików znalezionych i zebranych podczas akcji poszukiwań w przedmiotowym okresie wynosiła 26 tys. zł. Koszty poszukiwań związane z udziałem osób poszukujących to około 8 tys. zł. Koszty organizacji poszukiwań związane z wykorzystaniem psów tropiących to około 84 tys. zł. Jeżeli chodzi o poszukiwania związane z wykorzystaniem dronów, tutaj nie ponosiliśmy żadnych kosztów. Pozostałe koszty, typu zakupy różnego rodzaju środków dotyczących ochrony osobistej, to około 13 tys. zł.
Realizując porządek dzienny podkomisja rozpatrzyła propozycję zmniejszenia wymagań w zakresie bioasekuracji w związku z ASF dla małych gospodarstw rolnych - projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie środków podejmowanych w związku z wystąpieniem ASF. Dokument trafił do konsultacji publicznych. W gospodarstwach, w których utrzymuje się nie więcej niż 10 świń w roku kalendarzowym, wyłącznie w celu produkcji mięsa na użytek własny, odstąpiono od obowiązku wykładania mat dezynfekcyjnych przed wejściami i wyjściami oraz wjazdami i wyjazdami. Hodowcy zwierząt nie będą musieli sporządzać spisu posiadanych świń z podziałem na prosięta, warchlaki, tuczniki, lochy, loszki, knury i knurki. Zaznaczono, że przy tak małej liczbie utrzymywanych zwierząt nie jest konieczne sporządzanie takiego spisu. Odstąpiono również od obowiązku prowadzenia rejestru wjeżdżających na teren gospodarstwa środków transportu do przewozu świń, paszy lub produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego oraz rejestru wejść osób do pomieszczeń, w których są utrzymywane świnie. Jednocześnie wprowadzony został zakaz utrzymywania loch do rozrodu i knurów, w gospodarstwach tych utrzymuje się wyłącznie świnie w celu produkcji mięsa na własny użytek. Zmiany wprowadzone zostały również w kwestii wykonywania badania laboratoryjnego w kierunku ASF w gospodarstwach zlokalizowanych na obszarach objętych ograniczeniami, wykonywanych przy uboju świń na użytek własny. Badanie dla wszystkich obszarów objętych ograniczeniami będzie wykonywane tylko w przypadku podejrzenia wystąpienia ASF. Decyzja odnośnie konieczności wykonania takiego badania pozostanie w gestii organów Inspekcji Weterynaryjnej. "Gospodarstwa utrzymujące kilka sztuk zwierząt to gospodarstwa oparte na pracy własnej, w których ruch pojazdów i osób ogranicza się do domowników. W związku z tym odstąpienie od części wymagań, w tym konieczności prowadzenia rejestrów oraz wykładania mat dezynfekcyjnych, nie wpłynie na poziom zabezpieczenia tych gospodarstw, a jednocześnie pozwoli na ułatwienie ich funkcjonowania" - zaznaczono w uzasadnieniu.
W czwartek 9 marca 2023 Podkomisja stała do spraw sprzedaży bezpośredniej oraz handlu detalicznego produktów wytworzonych w gospodarstwach rolnych pod przewodnictwem pana posła Marka Kwitka, przewodniczącego podkomisji rozpatrzyła informację na temat realizacji ustawy z dnia 29 października 2021 r. o ułatwieniach w prowadzeniu handlu w piątki i soboty przez rolników i ich domowników. Informację przedstawił pan Janusz Kowalski sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Mówca podkreślił iż wyznaczenie miejsca do handlu należy do zadań własnych gminy i jest zadaniem obowiązkowym. Ustawa jednak nie przewiduje sankcji dla gminy w przypadku niewywiązania się z tego obowiązku. Od momentu wejścia w życie ustawy 1458 gmin i miast wyznaczyło takie miejsca do handlu, co stanowi 58 proc. wszystkich gmin. Wiceminister Janusz Kowalski przypomniał, że ustawa zaczęła obowiązywać 1 stycznia 2022 r., a jej celem jest skrócenie łańcucha żywnościowego oraz ułatwienie sprzedaży produktów wytworzonych przez producentów rolnych. Ma to także przyczynić się do pogłębienia powiązań konsumentów z rolnikami. Wiceminister zauważył, że konsumenci są coraz bardziej zainteresowani zakupem żywności prosto z gospodarstwa rolnego, od lokalnych rolników. Zaznaczył, że wyznaczenie miejsca do handlu należy do zadań własnych gminy i jest zadaniem obowiązkowym. Ustawa jednak nie przewiduje sankcji dla gminy w przypadku niewywiązania się z tego obowiązku.
Doradca ekonomiczny w Departamencie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Najwyższej Izby Kontroli pani Anna Wisz poinformowała, że w IV kwartale ub.r. NIK przeprowadziła doraźną kontrolę realizacji tej ustawy w 8 urzędach gmin w województwie mazowieckim. "Celem kontroli było zbadanie, czy gminy prawidłowo realizowały zadania polegające na wyznaczeniu miejsca do prowadzenia handlu przez rolników i domowników zgodnie z przedmiotowa ustawą" - wyjaśniła pani Wisz. Powiedziała, że 4 na 8 kontrolowanych urzędów wyznaczyły takie miejsca, w 3 urzędach takie działania podjęto na skutek kontroli NIK, a jedna z gmin w ogóle nie wyznaczała takiego miejsca. Gminy które nie wyznaczyły miejsc do handlu tłumaczyły, że nie wiedziały o takim obowiązku. Przedstawicielka NIK zwróciła uwagę, że działania takie nie zostały podjęte niezwłocznie po wejściu w życie ustawy, a dopiero w 9-10 miesiącu jej funkcjonowania. Poinformowała, że gminy które nie wyznaczyły miejsc do handlu tłumaczyły, że nie wiedziały o takim obowiązku, mówiono też, że w ustawie nie określono ram czasowych do kiedy mają być wyznaczone miejsca do handlu. Przedstawiciel Krajowej Rady Izb Rolniczych pan Grzegorz Anczewski zapewnił zebranych, iż wszystkie izby rolnicze mają wiedzę o tej ustawie i rozpowszechniają informację wśród rolników. Tym niemniej zintensyfikujemy działania informacyjne o tej możliwości prowadzenia handlu detalicznego w ramach sprzedaży bezpośredniej. Obecni na posiedzeniu posłowie stwierdzili, że ustawa spełnia swoje zadania, ale potrzebna jest większa popularyzacja handlu żywnością od rolników, jak i przekazania informacji konsumentom i rolnikom, że takie możliwości istnieją.
W środę 15 marca 2023 podkomisja stała do spraw biogospodarki i innowacyjności w rolnictwie obradująca pod przewodnictwem pana posła Jarosława Sachajki, przewodniczącego podkomisji, rozpatrzyła – informację Ministrów Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Zdrowia na temat skutków przyjęcia ustawy o konopiach medycznych.
Sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pani Anna Gembicka powiedziała, żę zgodnie z przepisami ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, które w zeszłym roku weszły w życie, umożliwiono w Polsce uprawę konopi innych niż włókniste w celu uzyskania surowca farmaceutycznego. Uprawa może być prowadzona przez instytuty badawcze, nadzorowane przez ministra właściwego do spraw rolnictwa, oczywiście po uzyskaniu zezwolenia głównego inspektora farmaceutycznego. Działania w celu rozpoczęcia uprawy konopi innych niż włókniste, obecnie podjęło je pięć instytutów. Są to:
- Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich,
- Instytut Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa,
- Instytut Technologiczno-Przyrodniczy w Falentach,
- Instytut Ogrodnictwa,
- Instytut Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego.
Instytutu Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich. Procedowane jest zezwolenie z art. 35. Trzeba podkreślić, że wiedza instytutu jest wykorzystywana przez organy państwa i organy nadzoru, dlatego że na mocy postanowień prokuratury instytut jest instytucją opiniotwórczą na bieżące potrzeby organów sprawiedliwości. Dalej jest to utworzenie spółki celowej dla potrzeb wdrażania projektu wytwarzania i wprowadzenia surowca farmaceutycznego. Rozpoczęcie upraw konopi innych włókniste na potrzeby wytwarzania surowca farmaceutycznego, a także wprowadzenie na rynek suszu konopi innych niż włókniste na potrzeby wytwarzania z niego surowca za pośrednictwem spółki celowej, oczywiście z udziałem instytutu. Poza tym jest to wyhodowanie nowej odmiany konopi innych niż włókniste jako praca równoległa, dlatego że pierwsze prace mające na celu wprowadzenie suszu operowały na doskonaleniu odmian z importu, natomiast jednocześnie pracuje zespół, wdrożył on prace. Kolejnym celem jest zarejestrowanie własnego surowca farmaceutycznego wytwarzanego z suszu lub żywicy konopi innych niż włókniste – tutaj mówimy docelowo o API – oraz rozpoczęcie wytwarzania i wprowadzania na rynek własnego surowca farmaceutycznego. Podjęto dalsze czynności badawcze dotyczące zastosowania konopi innych niż włókniste w kontekście wykorzystania potencjału i optymalizacji upraw, pozyskania zasobów genetycznych, opracowania i rozwinięcia, o czym powiem na końcu, w mapie drogowej metod biotechnologicznych namnażania konopi na cele medyczne. Będzie to projekt zupełnie narodowy dotyczący naszej odmiany, którą jako instytut zamierzamy opracować i zatwierdzić. Ponadto chodzi przede wszystkim o wdrożenia, które trwają, metod sekwencjonowania nowej generacji dla identyfikacji odmian konopi innych niż włókniste, która jest prowadzona. Jest to także wprowadzenie regulaminu udziału, jeżeli chodzi o inwestycje, w tym obiektów laboratoryjnego, produkcyjnego i magazynowego.
Zarejestrowanie własnego surowca farmaceutycznego, do czego będzie dążył instytut, da możliwość kreowania nowych produktów medycznych opartych na surowcu farmaceutycznym wytwarzanym z plonu pochodzącego ze zbiorów suszu lub żywicy konopi innych niż włókniste odmian Instytutu Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich, ale także co podkreślił pan przewodniczący, będzie miało realny wpływ na kształtowanie ceny rynkowej leków recepturowych oraz zapewnienie pełnej dostępności leków.
Instytut Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach, na ten moment podpisane jest porozumienie z Grupą Mularski, na bazie którego instytut wydzierżawia od grupy szklarnie o powierzchni jednego hektara. W szklarni będzie się odbywała uprawa konopi medycznych. Obecnie trwają prace mające na celu przystosowanie szklarni do uprawy konopi. Powinny się zakończyć do końca marca. Odmiany do uprawy zostaną na zasadzie licencji zakupione od partnera z Austrii. Oprócz tego są prowadzone uzgodnienia z policją odnośnie do warunków zabezpieczenia obiektu. Instytut niebawem wystąpi do głównego inspektora farmaceutycznego o wydanie pozwolenia na prowadzenie uprawy, żeby rozpocząć ją jeszcze w pierwszym półroczu 2023 roku. Jeżeli wszystko potoczy się zgodnie z planem, to w tym roku instytut planuje wyprodukować ok. 1 t suszu.
Instytut Technologiczno-Przyrodniczy – Państwowy Instytut Badawczy w Falentach, prowadzi obecnie wstępne rozmowy z przedsiębiorcami na temat możliwości przeprowadzania eksperymentalnych upraw konopi medycznych w warunkach laboratoryjnych.
Instytut Ogrodnictwa – Państwowy Instytut Badawczy, otrzymał on propozycję współpracy z przedsiębiorcami zewnętrznymi na zasadzie utworzenia spółek w celu rozpoczęcia uprawy konopi innych niż włókniste. Zwróciliśmy się do Ministerstwa Zdrowia z prośbą o interpretację, czy jest to możliwe w takiej formule. Instytut podjął działania w celu wdrożenia akredytowanych procedur analitycznych, które umożliwią w przyszłości świadczenie usług badawczych z wykorzystaniem na rzecz podmiotów zajmujących się uprawą konopi.
Instytut Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego – Państwowy Instytut Badawczy, to w marcu lub kwietniu tego roku planuje on wystąpienie z wnioskiem do głównego inspektora farmaceutycznego o wydanie zezwolenia na uprawę konopi innych niż włókniste oraz zbiór ziela lub żywicy konopi innych niż włókniste w celu wytwarzania surowca farmaceutycznego. Był też kontrolowany przez organy policji w zakresie zgodności wdrożonego systemu zabezpieczeń uprawy z przepisami ustawy. Kontrole te zakończyły się wynikiem pozytywnym. Posiada również uprawnienia do przetwarzania, przerabiania, stosowania w celu prowadzenia badań naukowych substancji psychotropowych oraz środków odurzających na podstawie zezwolenia jeszcze z 2019 r. wydanego przez głównego inspektora farmaceutycznego.
Podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia pan Maciej Miłkowski:
Ministerstwo Zdrowia oraz jednostki podległe współpracują z instytutami w zakresie przygotowania się do wydawania decyzji administracyjnych. Mieliśmy jeden wniosek złożony przez jeden z instytutów, ale postępowania aktualnie zostało zawieszone na wniosek strony. Odbyło się kilka spotkań przygotowawczych z głównym inspektorem farmaceutycznym. Wyjaśniane są uwagi, w szczególności zakres odpowiedzialności poszczególnych osób i poszczególnych stron, ponieważ wiele dziedzin jest w zakresie próby wykonywania podwykonawstwa, współpracy. Zakres kompetencji musi być jasno zrealizowany. Kilka instytutów, tak jak powiedziała pani minister, jest mocno zainteresowanych, ale kolejnego wniosku jeszcze nie ma. Oczekujemy na rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Oczekujemy na wydanie rozporządzenia na podstawie delegacji ustawowej z art. 49a. Zwrócimy się do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, żeby rozporządzenie zostało wydane jak najszybciej, żeby po wpłynięciu wniosku móc je procedować, żeby decyzja była wydawana jak najszybciej.
Przewodniczący podkomisji pan poseł Jarosław Sachajko podniósł, iż pacjenci może dlatego boją się brać lek, że państwo nazywają to cały czas medyczną marihuaną zamiast konopiami medycznymi. Niestety, przez lata byliśmy straszeni marihuaną na tyle skutecznie, że do tej pory to działa. Zmieńmy to w ustawie – cały czas powtarzam – na konopie medyczne, mówmy o konopiach medycznych. Skierował też zapytanie do urzędu rejestracji leków, o mniejsze opakowania, dlatego że przynajmniej w leczeniu paliatywnym nie trzeba dużych ilości. To nie są takie koszty. Tam naprawdę używa się bardzo niewielkich ilości, a efekty w leczeniu paliatywnym są spektakularne. Wydaje mi się, że lekarze jednak są przeszkoleni i wiedzą, że mogą to robić. Problem jest, jak mówię to z doświadczeń mojej żony, po stronie pacjentów, którzy boją się używać marihuany. Dlatego mówmy o konopiach. Rzeczywiście powinny także być różne opakowania, ale zapytamy o to, dlaczego tak nie jest.
W czwartek 30 marca 2023 Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi obradująca pod przewodnictwem pana posła Roberta Telusa rozpatrzyła informację na temat założeń do projektu ustawy o Funduszu Ochrony Rolnictwa. Informację przedstawił wiceprezes Rady Ministrów, minister rolnictwa i rozwoju wsi pan Henryk Kowalczyk.
Celem projektowanej ustawy o Funduszu Ochrony Rolnictwa jest stworzenie możliwości prawnych gwarantujących producentom rolnym rekompensatę z tytułu utraty przychodów ze sprzedaży produktów rolnych w przypadku upadłości podmiotów prowadzących skup, przechowywanie, obróbkę, przetwarzanie lub dalszą odsprzedaż produktów rolnych. Fundusz ma być wyodrębnionym rachunkiem bankowym administrowanym przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, nie podlegającym przepisom ustawy o finansach publicznych. Do wpłat na Fundusz w wysokości 0,25% wartości netto nabywanych produktów rolnych obowiązane będą podmioty skupujące produkty rolne w celu ich przechowywania, obrobienia, przetworzenia lub dalszej odsprzedaży.
Rekompensata będzie przyznawana w drodze decyzji dyrektora oddziału terenowego KOWR właściwego ze względu na miejsce zamieszkania albo siedzibę producenta rolnego, wydanej w terminie 30 dni od dnia, w którym decyzja stała się ostateczna. Rekompensata będzie wypłacana na zasadach określonych przez ministra właściwego do spraw rynków rolnych. Rozporządzenie ze stawką rekompensaty obowiązującą w danym roku będzie ogłaszane do dnia 31 maja. Wypłata środków z Funduszu na rzecz producentów rolnych z tytułu braku zapłaty za dostarczone produkty rolne będzie powodować z mocy prawa przejście na KOWR wierzytelności do wysokości wypłaconych rekompensat. Koszty związane z odzyskiwaniem środków z tytułu wypłaconych rekompensat pokrywane będą ze środków Funduszu. W związku z realizacją przez KOWR zadań w zakresie dysponowania środkami Funduszu proponuje się ustalenie kosztów realizacji tych zadań w wysokości 2,5% wpływów na rachunek Funduszu. Projekt ustawy zakłada dofinansowanie Funduszu w pierwszym roku jego funkcjonowania, tj. w 2023 r. w kwocie 100 mln zł ze środków budżetu państwa. Z tego powodu zostanie przedstawiony do notyfikacji Komisji Europejskiej jako program pomocy państwa.
Obecny na posiedzeniu Wiceprezes Zarządu Krajowej Rady Izb Rolniczych pan Mirosław Borowski podkreślił, iż planowane rozwiązania są bardzo oczekiwane przez rolników. Ustawa jest potrzebna powinna jednak mieć swoje odniesienie do regulacji prawnych dotyczących działalności gospodarczej drobnych i dużych rozbudowanych organizacyjnie przedsiębiorstw. Te drugie winny posiadać odpowiedni kapitał i ubezpieczenie od ryzyka gospodarczego aby uniknąć niewypłacalności w przypadku bankructwa czasem pozorowanego. W dalszej dyskusji podnoszono, iż ostatecznie zapłaci producent, któremu składka będzie potrącona z zysku. Wątpliwości posłów budziło też przekazanie kierowania Funduszem Krajowemu Ośrodkowi Wsparcia Rolnictwa, kosztów obsługi oraz konieczność powiązania Funduszu z działaniami prokuratury. Przedstawiciele przetwórców zwrócili uwagę, że nie ma nawet szacunkowych danych jaka jest skala przypadków, które mogą podlegać pod projektowane rozwiązania i czy w związku z tym środki zgromadzone przez Fundusz będą wystarczające. Pytano także czy będzie możliwe zwiększenie dofinansowania przez Skarb Państwa.
W odpowiedzi minister Henryk Kowalczyk poinformował, że ustawa jest w końcowej fazie procy na etapie Rady Ministrów i w ciągu kilku tygodni trafi do Sejmu. Nie ma możliwości zwiększenia wkładu państwa w Fundusz – wymagałoby to notyfikacji i zgody Komisji Europejskiej. Jeśli chodzi o zażądanie Funduszem to administrowanie nim przez KOWR będzie optymalne. Koszty obsługi zostały wyliczone prze KOWR, ale zdaniem ministra być może uda się je zmniejszyć do 2%. KOWR będzie prowadził listę podmiotów, które wpłacają do funduszu i które są objęte gwarancją – da to rozeznanie rolnikom, które z firm są „bezpieczne”.