W środę 2 marca 2022 r. ,na 70 w tej kadencji posiedzeniu Senacka Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozpatrzyła:
- ustawę o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
- ustawę o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz niektórych innych ustaw.
- ustawę o zmianie ustawy o Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz niektórych innych ustaw.
Posiedzenie prowadził przewodniczący komisji pan senator Jerzy Chróścikowski.
Ad 1.
Ustawa zmierza do dopuszczenia do uprawy na terenie RP konopi innych niż włókniste, w przypadku gdy uprawa ta będzie prowadzona przez nadzorowany przez ministra właściwego do spraw rolnictwa instytut badawczy. Uprawa taka będzie mogła być prowadzona po uzyskaniu zezwolenia Głównego Inspektora Farmaceutycznego.
Ustawę omówili poseł sprawozdawca pan Jarosław Sachajko, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia pan Maciej Miłkowski i sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pani Anna Gembicka.
Przedstawicielka Biura Legislacyjnego pani Iwona Kozera-Rytel przedstawiła opinię w sprawie ustawy wraz z uwagami i zaproponowała odpowiednie poprawki.
Nad omawianą ustawą przeprowadzono dyskusję. Pan senator Jerzy Chróścikowski zgłosił poprawki zaproponowane przez Biuro Legislacyjne. W wyniku głosowania komisja przyjęła 4 poprawki i wniosła ich o wprowadzenie. Sprawozdawcą komisji wybrano pana senatora Jacka Włosowicza.
Ad 2.
Ustawa wprowadza zmiany dotyczące warunków dopuszczalności upraw maku niskomorfinowego i konopi włóknistych. Zgodnie z ustawą warunkiem prowadzenia działalności w zakresie uprawy lub skupu tych roślin ma być uzyskanie wpisu do odpowiednio rejestru maku lub rejestru konopi włóknistych. Terenowe organy Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa będą właściwymi organami w sprawach wpisów do rejestrów oraz monitorowania rynku maku i rynku konopi.
Ustawę omówili: poseł sprawozdawca pan Jarosław Sachajko oraz sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pani Anna Gembicka.
Przedstawicielka Biura Legislacyjnego pani Iwona Kozera-Rytel przedstawiła opinię w sprawie ustawy wraz z uwagami i zaproponowała odpowiednie poprawki.
Nad omawianą ustawą przeprowadzono dyskusję. Pan senator Jacek Bogucki zgłosił 3 poprawki do ustawy. Pan senator Jerzy Chróścikowski zgłosił poprawki zaproponowane przez Biuro Legislacyjne. W wyniku głosowania komisja przyjęła 9 poprawek i wniosła o ich wprowadzenie. Sprawozdawcą komisji wybrano pana senatora Jacka Boguckiego.
Ad 3.
Ustawa ma na celu wprowadzenie rozwiązań ułatwiających zastępstwo pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy, skrócenie procesu uzupełnienia niedoborów kadrowych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR), utworzenie spółki, która będzie obsługiwać ARiMR w zakresie IT. Ustawę omówił podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pan Ryszard Bartosik.
Przedstawiciel Biura Legislacyjnego pan Sławomir Szczepański przedstawił opinię w sprawie ustawy.
Pan senator Jerzy Chróścikowski zgłosił wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. W wyniku głosowania komisja przyjęła przedstawiony wniosek. Sprawozdawcą komisji wybrano pana senatora Jerzego Chróścikowskiego.
W poniedziałek 7 marca 2022 r. Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi wysłuchała informacji na temat wpływu umowy handlowej UE – Mercosur na rolnictwo oraz sektor rolno-spożywczy w Polsce.
Posiedzeniu przewodniczył pan poseł Robert Telus. Informację przedstawili: sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pan Ryszard Bartosik oraz sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii pan Grzegorz Piechowiak.
Negocjacje z państwami Mercosuru trwały z przerwami ponad 20 lat. Budziły one niepokoje środowisk rolniczych, zwłaszcza w tych krajach członkowskich UE, w których sektor rolny ma duże znaczenie. Niepokoje te związane są z wysoką konkurencyjnością Mercosuru w zakresie wrażliwych dla UE towarów rolnych, takich jak m.in. mięso drobiowe, wołowe, cukier i etanol. Najbardziej wrażliwe towary rolne (m.in. mięso i etanol) zostały ograniczone kontyngentami taryfowymi (TRQ). Kontyngenty te mogą stanowić skuteczny środek ograniczenia zagrożeń nadmiernego wzrostu importu na skutek liberalizacji ceł. Obawy mogą budzić jedynie wielkości niektórych kontyngentów – w szczególności na mięso drobiowe, gdzie Komisja na ostatnim etapie negocjacji zwiększyła dwukrotnie jego wysokość. Jeśli chodzi o skutki umowy to po pierwsze handel rolno-spożywczy Polski z krajami Mercosuru cechuje asymetria obrotów. Polski eksport jest nieznaczny – w 2020 r. jego wartość wyniosła niespełna 33 mln USD (0,09% polskiego eksportu rolno-spożywczego). Wartość importu przekroczyła zaś 1,4 mld USD. Ze względu na wolumen eksportu (głównie wyroby cukiernicze) umowa nie będzie miała większego znaczenia dla Polski. Jeśli chodzi o import (głównie soja, kawa, kukurydza, cytrusy, ryż) to są to towary, których w większości nie produkuje się w Polsce, więc ten import nie będzie miał znaczenia dla rolnictwa. Negatywny wpływ może mieć zwiększenie importu z tych krajów do UE produktów istotnych dla polskiego eksportu na unijne rynki, takich jak: mięso drobiowe, wołowe, produkty mleczarskie czy etanol. Umowa wprowadza również uregulowania z obszaru prawa konkurencji, barier technicznych w handlu, znosi ograniczenia w sektorze usług, gwarantuje stosowanie międzynarodowych zasad konkurencji, reguluje kwestie dotyczące ochrony praw własności przemysłowej. Strony zobowiązały się także do przyjęcia rozwiązań z obszaru zrównoważonego rozwoju i ochrony klimatu, jak wdrożenie porozumienia paryskiego w sprawie zmian klimatycznych. Przyjęły również zasady egzekwowania norm bezpieczeństwa żywności. Porozumienie inkorporuje zapisy GATT w zakresie narodowego traktowania i podstawowe zasady WTO odnoszące się do licencji importowych oraz rozszerza je także na licencje eksportowe. Wprowadza także obowiązek wzajemnego notyfikowania procedur importowych i eksportowych, poprawia przejrzystość przepisów dotyczących odpraw celnych. Umowa wprowadza stopniową liberalizację z obrocie między stronami, w tym zapewni unijnemu przemysłowi dostęp do tanich i wysokiej jakości surowców poprzez eliminację ceł eksportowych nakładanych przez Mercosur. Dla Polski korzystne może być ich zniesienie na soję. Po zakończeniu formalnych negocjacji zmieniło się nastawienie do samej umowy zwłaszcza wzmogła się krytyka opinii publicznej. Była to odpowiedź na kontynuowaną przez Brazylię politykę klimatyczną, która doprowadziła do wzrostu skali pożarów, wycinki części puszczy amazońskiej oraz przyspieszenia procesu wylesiania. Zastrzeżenia w obszarze polityki klimatycznej przede wszystkim zgłaszały Francja, Luksemburg i Niemcy. Dodatkowo Polska, Francja, Węgry zwracały uwagę na miękkie zapisy dotyczące szczególnie przestrzegania standardów fitosanitarnych i dobrostanu zwierząt, co może powodować zachwianie zasady równej konkurencji.
W trakcie dyskusji podkreślano, że przedmiotowa umowa wprowadza więcej zagrożeń dla polskiego rolnictwa, niż daje korzyści dla polskiej gospodarki. Apelowano o rozważenie, czy rząd nie powinien wystąpić do Unii o renegocjowanie zapisów, które szczególnie w zakresie wprowadzania Zielonego ładu mogą powodować napływ taniej żywności gorszej jakości i w efekcie zaburzenie konkurencyjności na rynku europejskim oraz bankructw gospodarstw rolnych. Taka interwencja jest jeszcze możliwa, gdyż jak dotąd Komisja Europejska nie wystąpiła z formalnym wnioskiem do Rady UE o zgodę na podpisanie tej umowy. Do ostatecznego wejścia w życie umowy z Mercosurem potrzebna byłaby, oprócz zgody rządów państw członkowskich UE, również zgoda Parlamentu Europejskiego oraz ratyfikacja w każdym z państw członkowskich, zgodnie z ich wewnętrznymi procedurami.
W środę 9 marca 2022 r. na wspólnym posiedzeniu Senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Senackiej Komisji Zdrowia rozpatrzono wnioski wniesione na 38. posiedzeniu Senatu do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Posiedzenie prowadziła przewodnicząca Komisji Zdrowia pani senator Beata Małecka-Libera.
W trakcie debaty na posiedzeniu Senatu komisje oraz pan senator Mieczysław Golba zgłosili wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy. W wyniku głosowania komisje odrzuciły poprawkę pana senatora Mieczysława Golby. Komisje poparły 4 przedstawione przez siebie poprawki do ustawy
Sprawozdawcą połączonych komisji wybrano panią senator Beatę Małecką-Libera.
W tym samym dniu na 72 w tej kadencji posiedzeniu Senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozpatrzono wnioski zgłoszone na 38. posiedzeniu Senatu do ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz niektórych innych ustaw.
Posiedzenie prowadził przewodniczący komisji pan senator Jerzy Chróścikowski
W trakcie debaty na posiedzeniu Senatu komisje oraz pan senator Mieczysław Golba zgłosili wnioski o wprowadzenie dwu poprawek do ustawy. W wyniku głosowania komisja odrzuciła poprawki pana senatora Mieczysława Golby. Komisja przyjęła 9 wcześniej wniesionych poprawek.
Sprawozdawcą wybrano pana senatora Jacka Boguckiego.
We wtorek 22 marca 2022 r. na posiedzeniu prowadzonym przez przewodniczącego pana posła Roberta Telusa z udziałem sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pana Lecha Kołakowskiego Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozpatrzyła informację Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli systemu kontroli bezpieczeństwa żywności w Polsce – stan obecny i pożądane kierunki zmian. Informację przedstawili: wiceprezes Najwyższej Izby Kontroli pani Małgorzata Motylow oraz radca prezesa Najwyższej Izby Kontroli pan Piotr Walczak.
Społeczne i gospodarcze znaczenie bezpieczeństwa żywności, w kontekście zdrowia społeczeństwa oraz opracowanie stosownych rekomendacji w tym zakresie wpisuje się w zadania Najwyższej Izby Kontroli, jako naczelnego organu kontroli państwowej, który dba o właściwy model współdziałania służb publicznych dla poprawy funkcjonowania państwa. Z tego względu Najwyższa Izba Kontroli zaproponowała kierunkowe rozwiązania zdiagnozowanych problemów nadzoru nad kompleksowo ujętym zagadnieniem bezpieczeństwa żywności w Polsce. W ramach przeprowadzonej kontroli szeroko ujętej problematyki bezpieczeństwa żywności Najwyższa Izba Kontroli wskazuje szereg mankamentów wynikających głównie z braku spójnego i efektywnego systemu nadzoru nad bezpieczeństwem produkcji i dystrybucji żywności, m.in. podział kompetencji poszczególnych inspekcji opiera się na kryteriach wzajemnie się nakładających, brak jest koordynacji i współpracy pomiędzy organami kontrolnymi, niedostateczny nadzór nad ubojem zwierząt, brak skutecznych mechanizmów służących ujawnianiu nielegalnej działalności prowadzonej przez podmioty zajmujące się produkcją żywności, problemy kadrowe i niewłaściwa organizacja pracy w organach urzędowej kontroli żywności. Na podstawie wyników kontroli NIK wskazywała m.in. na: konieczność ujednolicenia struktur urzędowej kontroli żywności, potrzebę edukacji społeczeństwa dotyczącą zdrowego odżywiania oraz zwiększenie skuteczności i efektywności działań kontrolnych.
Na tymże posiedzeniu Komisja rozpatrzyła też informację Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli przeciwdziałaniu marnowaniu żywności. Informację przedstawili: dyrektor Delegatury Najwyższej Izby Kontroli w Zielonej Górze pan Andrzej Aleksandrowicz oraz starszy inspektor kontroli państwowej w Najwyższej Izbie Kontroli pani Joanna Piasecka-Girguś.
W Polsce rocznie marnuje się prawie pięć milionów (4 840 946) ton żywności. W roku 2019 weszła w życie ustawa z dnia 19 lipca 2019 r. o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności stanowiąca próbę odpowiedzi na nowe wyzwania w tym obszarze. Głównym celem przeprowadzonej kontroli było wykazanie czy istniejący w latach 2019-2021 system ograniczenia marnowania żywności funkcjonował skutecznie i prawidłowo. NIK przeprowadziła kontrolę w Głównym Inspektoracie Ochrony Środowiska, 11 wojewódzkich inspektoratach ochrony środowiska oraz 11 organizacjach pozarządowych. W wyniku przeprowadzonej kontroli NIK przedstawiła następujące ustalenia:
- nie powstał kompleksowy system monitorowania i ograniczania marnowania żywności,
- ustawa o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności odnosi się wyłącznie do sklepów wielkopowierzchniowych, a sektor handlu, którego częścią są te sklepy odpowiada jedynie za 7% marnowanej żywności,
W ramach przedstawionych wyników kontroli NIK rekomenduje podjęcie ponadresortowych działań przez Prezesa Rady Ministrów w celu stworzenia kompleksowego i efektywnego systemu monitorowania oraz zapobiegania marnowaniu żywności na wszystkich etapach łańcucha żywnościowego, w szczególności poprzez podjęcie niezbędnych dla realizacji ww. celów działań legislacyjnych oraz budowania świadomości społecznej o konieczności przeciwdziałania marnowaniu żywności, z wykorzystaniem ogólnopolskiej kampanii informacyjnej dotyczącej m.in. skali tego zjawiska oraz jego negatywnych skutków społecznych, środowiskowych i gospodarczych.
W tym samym dniu połączone Komisje: Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej oraz Rolnictwa i Rozwoju Wsi na posiedzeniu pod przewodnictwem pana posła Marka Sawickiego, rozpatrzyły rządowy dokument „Sprawozdanie o pomocy publicznej udzielonej w sektorze rolnictwa lub rybołówstwa w Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 r.”. Sprawozdanie przedstawił sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pan Ryszard Bartosik. Pomoc publiczna w rolnictwie lub rybołówstwie była udzielana m.in. w następujących formach: dotacji; ulg i zwolnień podatkowych; pożyczek i kredytów udzielanych na warunkach korzystniejszych od oferowanych na rynku; poręczeń i gwarancji udzielanych na warunkach korzystniejszych od oferowanych na rynku; dopłat do oprocentowania kredytów bankowych; zaniechania poboru podatku, odroczenia terminu jego zapłaty, rozłożenia na raty podatku lub zaległości podatkowej wraz z odsetkami za zwłokę oraz umorzenia zaległości podatkowej lub odsetek za zwłokę lub opłaty prolongacyjnej; umorzenia lub zaniechania poboru należności albo odraczania lub rozkładania na raty płatności należności stanowiących środki publiczne; zbycia lub oddania do korzystania mienia będącego własnością Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego na warunkach korzystniejszych od oferowanych na rynku. W 2020 r. w sektorze rolnictwa udzielono pomocy de minimis w wysokości 80 587 880,94 euro. Łącznie pomoc de minimis w rolnictwie w okresie trzech lat (od 1 stycznia 2018 r. do 7 sierpnia 2020 r.) na dzień 7 sierpnia 2020 r. została wykorzystana w kwocie 295 932 125 euro, co stanowiło 100% limitu skumulowanej kwoty pomocy de minimis określonej dla sektora rolnictwa w RP. W sektorze rybołówstwa w 2020 r. udzielono pomocy de minimis w wysokości 2 059 194,45 euro, co stanowi 4,99% limitu skumulowanej kwoty pomocy de minimis określonej dla Polski, który wynosił 41 330 000 euro. Wykorzystanie łącznej kwoty pomocy de minimis w rybołówstwie w okresie trzech lat (od 1 stycznia 2017 r. do 30 października 2020 r.) na dzień 30 października 2020 r. wynosiło 4 688 894,01 euro, co stanowiło 11% limitu skumulowanej kwoty pomocy de minimis określonej dla sektora rybołówstwa w Polsce.
Komisje wniosły o przyjęcie dokumentu. Sprawozdawcą wybrano pana posła Jerzego Maternę.
Na tymże posiedzeniu Komisje rozpatrzyły też informację na temat zarządzania obwodami rybackimi przez Skarb Państwa oraz planów dotyczących gospodarki rybackiej prowadzonej na wodach śródlądowych. Informację przedstawiła dyrektor Departamentu Rybołówstwa w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pani Marta Rabczyńska-Kapcińska.
Podstawową regulacją prawną w zakresie obwodów rybackich są przepisy ustawy z dnia 18 kwietnia 1985 r. o rybactwie śródlądowym, na mocy których użytkowanie obwodów rybackich powinno być realizowane zgodnie z określonymi w ustawie zasadami racjonalnej gospodarki rybackiej, uwzględnionymi w operacie rybackim oraz zawartą umową na rybackie korzystanie z wód obwodu rybackiego. Naczelnym organem administracji rządowej właściwym w sprawach rybackiego zagospodarowania wód jest minister właściwy do spraw rybołówstwa, obecnie Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Zgodnie z art. 6d ust. 1 ustawy o rybactwie śródlądowym, przekazanie publicznych śródlądowych wód powierzchniowych płynących, stanowiących własność Skarbu Państwa do rybackiego korzystania w drodze oddania w użytkowanie obwodu rybackiego, jest obligatoryjnym zadaniem dyrektora regionalnego zarządu (RZGW) Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie (PGW Wody Polskie). RZGW wykonują uprawnienia właściciela wód w zakresie rybactwa śródlądowego w stosunku do śródlądowych wód płynących stanowiących własność Skarbu Państwa. Nadzór nad realizacją przez PGW Wody Polskie zadań w zakresie rybactwa śródlądowego sprawuje minister właściwy do spraw rybołówstwa – Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Może on przeprowadzać kontrole, a także wydawać wytyczne i zalecenia w zakresie realizacji zadań wynikających z przepisów ustawy o rybactwie śródlądowym. Według stanu na koniec 2019 r., ok. 10% obwodów rybackich (230 z 2255) nie zostało oddanych w użytkowanie. Na koniec 2021 r. sytuacja się nieco poprawiła, niemniej jednak 214 obwodów rybackich pozostawało nadal bez wyłonionego użytkownika, a dyrektorzy RZGW nie ogłosili i nie rozstrzygnęli żadnego nowego konkursu ofert. Prowadzenie gospodarki rybackiej w danym obwodzie określają przepisy ustawy o rybactwie śródlądowym, które zobowiązują do prowadzenia jej zgodnie z operatem rybackim i ustalane są na 10 lat. Natomiast przy wydawaniu zezwoleń na uprawianie amatorskiego połowu ryb (zezwolenia wędkarskie) należy przestrzegać art. 7 ust. 2a ustawy o rybactwie śródlądowym, zgodnie z którym zezwolenie ma określać podstawowe warunki uprawiania amatorskiego połowu ryb, ustalone przez uprawnionego do rybactwa, wynikające z potrzeby prowadzenia racjonalnej gospodarki rybackiej w konkretnym obwodzie rybackim i uwzględniać w szczególności wymiary gospodarcze, limity połowu, czas, miejsce i technikę połowu ryb. Obecnie w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi trwają prace nad kształtem nowej perspektywy finansowej UE na lata 2021-2027, w której podmioty działające w sektorze rybołówstwa śródlądowego oraz akwakultury będą mogły ubiegać się o wsparcie finansowe w ramach programu Fundusze Europejskie dla Rybactwa, współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Morskiego, Rybackiego i Akwakultury (EFMRA). Ponadto, podmioty związane z rybactwem będą mogły również korzystać ze wsparcia w ramach rozwoju lokalnego kierowanego przez społeczność, a więc działań wdrażanych przez rybackie lokalne grupy działania realizujące lokalne strategie rozwoju.
W dyskusji pan poseł Kazimierz Plocke podniósł brak porozumienie pomiędzy resortami rolnictwa i infrastruktury, określił informację jako wymagającą przepracowania i wniósł o odrzucenie informacji. Komisje w wyniku głosowania, odrzuciły informację większością głosów.
Na kolejnym w tym dniu posiedzeniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi pod przewodnictwem pana posła Roberta Telusa rozpatrzono uchwałę Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz niektórych innych ustaw. Senat zaproponował 9 poprawek do ustawy. Komisja wniosła o ich przyjęcie. Poprawki, oprócz charakteru redakcyjno-legislacyjnego, miały na celu m.in. usystematyzowanie i złagodzenie zawartego w ustawie systemu sankcji, w szczególności poprzez rezygnację ze obowiązku składania oświadczeń pod rygorem odpowiedzialności karnej, dotyczących planowanej powierzchni uprawy maku niskomorfinowego albo konopi włóknistych na potrzeby własne, jak również dysponowania pomieszczeniem zabezpieczonym przed kradzieżą makówki w przypadku maku innego niż niskomorfinowy, niekaralności za przestępstwa lub wykroczenia, określone w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii. W przypadku stwierdzenia podczas kontroli niezgodności zadeklarowanej powierzchni uprawy ze stanem faktycznym (różnica powyżej 5%) osoba wpisana do rejestru maku albo konopi włóknistych będzie ponosiła odpowiedzialność za wykroczenie. Sprawozdawca wybrano pana posła Jarosława Sachajkę.
Na tymże posiedzeniu rozpatrzono informację dotyczącą wpływu produkcji biopaliw transportowych na stabilizację sytuacji w rolnictwie, którą przedstawili sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pan Rafał Romanowski oraz zastępca dyrektora Departamentu Spółek Paliwowo-Energetycznych Ministerstwa Aktywów Państwowych pan Cezary Falkiewicz.
Rynek biopaliw ciekłych został ukształtowany przez realizowaną na poziomie Unii Europejskiej politykę zastępowania w transporcie paliw kopalnych energią odnawialną. W Polsce ten sektor wykorzystuje głównie biokomponenty w postaci estrów metylowych oraz bioetanolu. Trwają prace nad rozwojem rynku biopaliw zaawansowanych, w tym paliw gazowych. Według stanu na 25 lutego 2022 r. w rejestrze wytwórców prowadzonym przez Dyrektora Generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa wpisanych było: 14 wytwórców bioetanolu z możliwością produkcji około 989 tys. m³; 8 wytwórców estrów z możliwością produkcji około 1371 tys. m³; 3 wytwórców węglowodorów syntetycznych dysponujących siedmioma instalacjami wytwórczymi umożliwiającymi produkcję około 576 tys. m³. Podstawowym surowcem wykorzystywanym do produkcji estrów jest olej rzepakowy, a do produkcji bioetanolu – alkohol etylowy. W 2021 r. alkohol etylowy produkowały 42 zakłady, które wytworzyły 482 mln litrów. W strukturze surowców wykorzystywanych do produkcji alkoholu etylowego dominują zboża, głównie kukurydza stanowiąca ponad 90% wszystkich surowców.
Krajowa produkcja biokomponentów (bioetanolu i estrów) utrzymuje stabilny rynek zbytu na około 2,2 mln ton rzepaku oraz około 600-700 tys. ton zbóż (głównie kukurydzy). Szacuje się, że na przestrzeni ostatnich 5 lat sprzedaż rzepaku oraz kukurydzy na biopaliwa umożliwiła rolnikom uzyskanie przychodu w wysokości około 3,7 mld zł rocznie. Krajowy rynek biopaliw wspiera wiele innych branż powiązanych z przetwórstwem surowców rolnych, w tym produkujących pasze. Sektor biopaliw umożliwia pozyskanie około 1,7 mln ton cennych wysokobiałkowych dodatków do pasz. Z krajowym rynkiem biopaliw powiązanych jest około 150 tys. rolników dostarczających surowce do produkcji biokomponentów.
W biogazowniach rolniczych w 2021 r. zagospodarowano ponad 4,9 mln ton różnego rodzaju surowców pochodzenia rolniczego, w tym 87% stanowiły produkty uboczne i odpadowe z rolnictwa oraz przetwórstwa rolno-spożywczego. Udział surowców pochodzących z upraw celowych wyniósł niecałe 13%. Wykorzystanie biomasy pochodzenia rolniczego w biogazowniach rolniczych umożliwiło pozostawianie na terenach wiejskich około 220 mln zł, w tym około 190 mln zł z tytułu samych surowców. Pozostałą kwotę stanowią wpływu z tytułu podatków oraz zatrudnienia.
Produkcja biopaliw ciekłych w Polsce ukształtowała stabilny rynek zbytu na surowce rolne, głównie rzepak i kukurydzę. Wykorzystanie rzepaku na cele biopaliwowe w ciągu ostatnich 5 lat utrzymuje się na poziomie około 2,0 – 2,2 mln ton. Uwzględniając potrzeby rynku spożywczego w ilości około 1 mln ton oraz ograniczenia wynikające z optymalnych warunków uprawy, istnieje niewielki potencjał do wzrostu wykorzystania rzepaku. Znacznie większe rezerwy występują w produkcji surowców przeznaczanych do wytworzenia bioetanolu; tu ograniczeniem jest jedynie rynek zbytu i możliwości wykorzystania bioetanolu w benzynach, np. w formacie E10.
Powierzchnia gruntów rolnych pod uprawy energetyczne kształtuje się na poziomie około 6% powierzchni wszystkich użytków rolnych utrzymanych w dobrej kulturze, co pozwala sądzić, że wykorzystanie rolniczej przestrzeni produkcyjnej w Polsce odbywa się w sposób zrównoważony, bez zagrożenia dla produkcji żywności.
Działania ORLENU, Grupy LOTOS oraz PGNiG w zakresie paliw „bio” przedstawił zastępca dyrektora Departamentu Spółek Paliwowo-Energetycznych Ministerstwa Aktywów Państwowych – Cezary Falkiewicz. Podkreślił m.in., że dyrektywa RED2 z 2018 r. wprowadziła obowiązek osiągnięcia 14% udziału OZE w transporcie w 2030 r., w tym co najmniej 3,5% pochodzących z biopaliw zaawansowanych. Nad implementacją dyrektywy do prawa krajowego trwają obecnie prace na poziomie rządowym.
Realizując porządek dzienny Komisja wysłuchała informacji na temat prac nad rządowym projektem nowelizacji ustawy „bio” w kontekście implementacji dyrektywy RED2 Ministra Klimatu i Środowiska oraz dotyczącej rozwiązań prawnych i bieżące problemy krajowego łańcucha wytwórczego biokomponentów Ministra Aktywów Państwowych.
Podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska pan Piotr Dziadzio zreferował przebieg prac nad rządowym projektem nowelizacji ustawy o biokomponentach i biopaliwach w kontekście implementacji dyrektywy RED2. Projekt powinien wpłynąć do Sejmu w lipcu 2022 r., a planowane wejście w życie ustawy to 1 styczeń 2023 r.
Dyrektor generalny Krajowej Izby Biopaliw oraz Polskiej Koalicji Biopaliw i Pasz Białkowych pan Adam Stępień w informacji na temat rozwiązań prawnych i bieżących problemy krajowego łańcucha wytwórczego biokomponentów, podkreślił, że jeśli nowelizacji ustawy o biokomponentach i biopaliwach wejdzie w życie w styczniu 2023 r., będzie mocno opóźniona. Popyt i podaż biopaliw to wypadkowa bieżącej sytuacji na rynku paliw ciekłych oraz wysokości Narodowego Celu Wskaźnikowego (NCW) w danym roku. Kluczową determinantą jest udział krajowych biokomponentów w ramach realizacji NCW. Rodzimy potencjał produkcji biopaliw zezwala na zwiększenie niezależności energetycznej w obszarze paliw ciekłych zastępując do 2 mln ton ropy naftowej poprzez wzrost produkcji i wykorzystania estrów metylowych i bioetanolu. Obecnie krajowa produkcja biopaliw zabezpiecza ilość paliw ciekłych dla ponad 1 mln samochodów osobowych rocznie. Z uwagi na skomplikowany charakter jak i kompleksowe rozwiązania tego projektu ja również jego charakter wdrożeniowy (wymagane podjęcie dodatkowych uzgodnień z Komisją Europejską) istnieje uzasadniona potrzeba podjęcia pilnej, odrębnej inicjatywy legislacyjnej ukierunkowanej na przedłużenie okresu przejściowego.
W dyskusji podkreślono, ze brak przedłużenia okresu przejściowego i nieprzyjęcie nowelizacji ustawy w pierwszej połowie 2022 r. skutkować może realną zapaścią rynku wytwórczego biokomponentów i co za tym idzie realnym wzrostem kosztów realizacji NCW ponoszonych przez podmioty paliwowe. Zaznaczono jednocześnie, iż z uwagi na obecną trudną sytuację międzynarodową położenie nacisku na wspierania produkcji biopaliw transportowych może stanowić jeden z istotnych czynników dywersyfikacji w zakresie paliw płynnych.
W środę 23 marca 2022 r. połączone Komisje Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Zdrowia na posiedzeniu pod przewodnictwem pana posła Roberta Telusa rozpatrzyły uchwały Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Poprawki wniesione przez Senat dotyczyły:
skorelowania i zapewnienia spójności dwóch równolegle procedowanych ustaw: ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz niektórych innych ustaw, a także obowiązku przedstawiania przez pracowników instytutu badawczego zatrudnionych przy uprawie konopi, zbiorze ziela lub żywicy konopi zaświadczeń o niekaralności za przestępstwo, a także oświadczeń niekaralności za wykroczenia.
Komisje przy poparciu uczestniczących w posiedzeniu pani Anna Gembicka sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz pan Maciej Miłkowski podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia, przyjęły poprawki. Posłem sprawozdawcą wybrano pana Jarosława Sachajkę.
W środę 23 marca 2022 r. obradowała też podkomisja stała do spraw realizacji programu zwiększania wykorzystania polskiego białka roślinnego w paszach. Posiedzenie prowadził przewodniczący podkomisji pan poseł Zbigniew Dolata. W swoim wystąpieniu pan Lech Kołakowski sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi zaznaczył, że w Polsce przez 10 lat (2010-2020) realizowane były wieloletnie programy mające na celu zwiększenie produkcji rodzimego białka paszowego, by zmniejszyć import genetycznie modyfikowanej śruty sojowej. Jej głównymi producentami są: Brazylia, Argentyna i Stany Zjednoczone. Największym importerem śruty sojowej są Chiny, ale kupuje ją także UE (ok. 40 mln ton śruty) - w tym Polska, która sprowadza rocznie ok. 2,5 mln ton, wydając na ten cel ponad 5 mld zł. W UE śruta sojowa pokrywa ok 50 proc. zapotrzebowania na białko, w Polsce - aż 70 proc. - dodał. Oznacza to, że produkcja zwierzęca w Polsce jest w dużym stopniu zależna od importu pasz. Wiceminister zaznaczył, że obecnie technologie żywienia zwierząt oparte są o śrutę sojową, marginalizując rodzime rośliny. Zdaniem pana ministra Kołakowskiego brak popytu ze strony firm paszowych powoduje brak zainteresowanie uprawą tych roślin. Alternatywą dla importu śruty sojowej ma być uprawa soi na terenie UE oraz roślin strączkowych, które mają pozytywny wpływ na żyzność gleb. Jednak całkowite zastąpienie śruty sojowej jest trudne do zrealizowanie, szczególnie w żywieniu drobiu i młodych świń - wskazał wiceminister. Jak mówił, ogranicza to możliwość stosowania roślin strączkowych, co obniża efektywność ich produkcji i jej ekonomiczną opłacalność. Wiceminister przypomniał, że od 2006 r. w ustawie o paszach jest zapis o zakazie stosowanie paszy GMO, jednak jego wejście w życie było już kilkukrotnie przesuwane. Obecnie obowiązuje data wejścia zakazu - 1 stycznia 2023 r.
Dyrektor departamentu hodowli i ochrony roślin w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pani Nina Dobrzyńska poinformowała, że resort rolnictwa wspiera uprawę roślin białkowych m.in. poprzez dopłaty do ich produkcji; realizowany jest ponadto program dofinansowania firm przetwórczych, które zajęłyby się produkcję pasz bez GMO. Zapowiedziała, że w tym roku resort rolnictwa zwiększy te dopłaty do upraw roślin strączkowych o 25 proc. W sumie jest na ten cel 625 mln euro.
Prof. Michał Jerzak z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu zauważył, że mimo różnych zachęt do uprawy roślin białkowych ich produkcja nie rośnie, a wręcz ulega zmniejszeniu. Tłumaczył, że rośliny te jako komponent pasz wykorzystywały małe firmy, a ponieważ wiele z nich zaprzestało produkcji ze względu na likwidację małych hodowli, jedynym wyjściem jest eksport krajowego białka.
Prezes Izby Zbożowo-Paszowej pani Monika Piątkowska zapewniła, że firmy paszowe chcę kupować polskie rośliny białkowe, ale ich podaż jest mała. Na takie oświadczenie zareagował pan poseł Zbigniew Dolata, który stwierdził, że takie deklaracje nie są zgodne z rzeczywistością, gdyż niejednokrotnie na różnych forach słyszał o braku zainteresowania dużych przetwórni zakupem krajowych roślin białkowych. Podsumowując dyskusję sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pan Lech Kołakowski, zaznaczył że pozyskanie polskiego białka paszowego jest priorytetem i resort będzie wspierał uprawę roślin białkowych. Dodał, że zdaje sobie też sprawę, że o uprawie będzie decydowała opłacalność, ale o tym, czy zasiać bobik, łubin czy groch będzie decydował każdy rolnik indywidualnie.
Sprawozdaje: Grzegorz Anczewski