W związku z wnioskiem Podlaskiej Izby Rolniczej, Zarząd KRIR zwrócił się do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w kwestii wypłaty pomocy dla rolników poszkodowanych przez suszę.
Podlaski samorząd rolniczy poinformował, że do dnia 8 sierpnia br. sporządzono 16,6 tys. protokołów dla gospodarstw na łączną powierzchnię 193,3 tys. ha, z czego 5 tys. wpłynęło już do Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego. Zakres szkód waha się pomiędzy 20 a 95%.
W związku z tym, popierając wnioski Podlaskiej Izby Rolniczej, zwrócono się o:
- jak najszybsze i sukcesywne uruchomienie wypłaty pomocy dla rolników, w miarę spływu protokołów (na dzień 10 sierpnia br. sprawdzono i odesłano do rolników ponad 3,5 tys. protokołów);
- wypłacanie pomocy w sposób progresywny – wypłata odszkodowania powinna być podwyższana o określony współczynnik (np. 5%) w zależności od wielkości szkody, co zapewni proporcjonalnie wyższe środku dla gospodarstw najbardziej poszkodowanych;
- wyjaśnienie według jakich metod i wskaźników korygowano wysokość strat określanych w protokołach szkodowych;
- wprowadzenie zasad oceniania wysokości szkód spowodowanych niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi również w przypadku, gdy zbiory zostały już wykonane, a wcześniej nie było podstaw i decyzji do dokonywania szacowania przez komisje (uprawy truskawek, ziemniaków) – w tym przypadku możliwe jest określenie strat na podstawie przyjętych współczynników w oparciu o określone warunki hydrologiczne, np. przy suszy;
- zapewnienie szczególnej pomocy dla gospodarstw utrzymujących przeżuwacze – należy oceniać faktyczne straty na polu i nie łączyć ich z produkcją zwierzęcą – na skutek suszy w perspektywie krótkoterminowej nastąpi wzrost cen pasz, stad susza dotknie producentów pasz.
Ponadto, samorząd rolniczy kolejny raz zwrócił uwagę na przepis dotyczący pomniejszenia o 50% przysługującej kwoty pomocy, w przypadku braku ubezpieczenia co najmniej 50% areału upraw, wskazując, że o ile rolnicy mogą zawierać ubezpieczenia od różnych ryzyk, np. gradu czy deszczu nawalnego, o tyle ubezpieczenie upraw od suszy jest praktycznie niemożliwe do zawarcia, z uwagi na niechęć zakładów ubezpieczeniowych do ubezpieczania bardzo prawdopodobnego do wystąpienia ryzyka bądź bardzo wysokie koszty tego ubezpieczenia, pokrywające większość ewentualnych zysków rolnika.