25 lipca 2018 r. Zarząd KRIR przekazał uwagi samorządu rolniczego do poselskiego projektu ustawy o Funduszu Wzajemnej Pomocy o Stabilizacji Dochodów Rolniczych. Przedmiotowy projekt zawiera kilka propozycji np. wsparcie ze środków Banku Gospodarstwa Krajowego, zmniejszenie wysokości naliczania składki do 1%, utworzenie jednego Funduszu i jednej komisji zarządzającej Funduszem, 10-osobowy skład komisji) w zasadzie nie różni się od poprzednich projektów ustawy odnoszących się do tego problemu, zarówno poselskich jak i rządowych i w dalszym ciągu jest bardzo mało doprecyzowany. Zabrakło w nim zdaniem samorządu rolniczego jasnych wytycznych, dzięki którym można byłoby w sposób jednoznaczny i uczciwy udzielać wsparcia poszkodowanym producentom rolnym. Dlatego też, samorząd rolniczy nie może zaakceptować przedłożonych przepisów ustawy.
W szczególności przedstawia się wątpliwości, które budzą projektowane przepisy:
- Fundusz będzie wspólny dla wszystkich produktów (mleko, trzoda, zboża i inne) i brak jest współczynnika korzystania z funduszu przez producentów danego produktu rolnego.
- Nie ma też współczynnika redukcji wsparcia – co w momencie, gdy w funduszu zabraknie pieniędzy? Kto dostanie w pierwszej kolejności, czy ci co złożą wniosek pierwsi? Nie uwzględniono działań priorytetowych, czyli takich wyjątkowych, które będą miały pierwszeństwo wypłaty pomocy.
- Nie podano na jakiej podstawie będzie określać się średnie ceny skupu produktów. Przewiduje się w art. 12, że rekompensata będzie wypłacana, jeśli dochodowość w gospodarstwie spadnie o 30% w wyniku spadku cen, które będą określane na podstawie faktur. Co zatem w przypadku, gdy rolnik będzie miał gorszy produkt z własnej winy lub będzie sprzedawał po niższych cenach, bo będzie liczył na możliwość rekompensat z KOWR?
- Kto ma szczegółowo weryfikować i analizować dochodowość u danego rolnika?
W zaproponowanej formie Fundusz zdaniem samorządu rolniczego nie będzie wsparciem a tylko obciążeniem.