Wspomaganie organizowania się rolników, w tym powstawania grup producenckich oraz późniejszego ich sprawnego funkcjonowania, jest jednym z najważniejszych wyzwań stojących w obecnej sytuacji rynkowej przed samorządem rolniczym oraz administracją rządową odpowiedzialną za sektor rolny. Bez odpowiedniej konsolidacji działań rolników, którzy będą w stanie oferować na rynku, nie tylko polskim, ale również europejskim, dużą partię płodów rolnych wysokiej jakości, ich konkurencyjność w skali całej Unii Europejskiej zawsze będzie stać na niższym poziomie od rolników z krajów „piętnastki”, gdzie omawiane rozwiązania skutecznie funkcjonują od wielu lat.
Jednostkami, które w sposób bezpośredni wpływają na logistykę funkcjonowania rynku, w globalnym tego słowa znaczeniu, są bez wątpienia rolno-spożywcze rynki hurtowe. Ich znaczenie w dostarczaniu produktów rolnych do handlu detalicznego w dużych miastach oraz w promowaniu żywności i wspomaganiu eksportu zaznacza w Polsce tendencję wzrostową, a potwierdzeniem odgrywania przez nie takiej roli są parlamentarne prace nad pierwszą w naszym kraju ustawą regulującą ich funkcjonowanie. Rynki hurtowe mają służyć rolnikowi, aby ten, przy odpowiednim wsparciu ze strony grupy producenckiej i samego zaplecza logistycznego rynku, nie martwił się o zbyt płodów rolnych najwyższej jakości.
Samorząd rolniczy, będący reprezentacją całego środowiska
rolniczego powinien mieć wpływ na funkcjonowanie rolno-spożywczych rynków
hurtowych zabezpieczając interesy rolników, którzy je sensu stricte tworzą.
Mając powyższe na względzie, w imieniu izb rolniczych, Krajowa Rada Izb Rolniczych zwróciła
się do Ministra Rolnictwa o rozważenie możliwości przekazania w formie zadania
zleconego, zgodnie z artykułem 5 pkt 2 ustawy o izbach rolniczych, nadzoru nad
rynkami hurtowymi będącymi spółkami zależnymi od Ministerstwa Rolnictwa i
Rozwoju Wsi. Dotychczas zadanie to pozostawało w gestii Agencji
Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, ale mając na względzie kompetencje
izb rolniczych, ich rolę w środowisku rolniczym, a z drugiej strony szereg
obowiązków nałożonych na ARiMR wynikających z pełnienia funkcji agencji
płatniczej środków pomocowych dla rolnictwa z Unii Europejskiej, uważamy, iż
przekazanie przez resort tego zadania samym rolnikom tworzącym samorząd
rolniczy, wydaje się być rozwiązaniem najefektywniejszym.
Pragniemy bowiem
przypomnieć, iż ideą jaka przyświecała docelowemu zarządzaniu rynkami hurtowymi
była koncepcja przekazania przez administrację rządową większościowego pakietu
akcji producentom oferującym swoje produkty na rynku. Zawirowania polityczne
przerwały ten proces, obecnie zaś istnieje szansa, aby izby rolnicze jako
reprezentacja rolników miały wpływ na ich funkcjonowanie, co byłoby po części
rekompensatą za aktualny stan faktyczny.