Budżet na badania i konkurencyjność musi zostać w przyszłości zwiększony tak, jak obiecali jednogłośnie przywódcy państw członkowskich podczas szczytu w czerwcu. Posłowie przyjęli stanowisko w sprawie wieloletniej perspektywy finansowej na lata 2014-2020, w której przestrzegli przed ograniczaniem wydatków na polityki mogące pobudzić wzrost gospodarczy. Ivailo Kalfin (S&D, BG) oraz Reimer Böge (EPP, DE), dwaj parlamentarni sprawozdawcy kierujący negocjacjami nad wieloletnią perspektywą finansową z Radą, przyjęli stanowisko Parlamentu z zadowoleniem, uznając, że jego silne poparcie przez posłów stanowi mocny sygnał przed szczytem przywódców UE w listopadzie, na którym zapadną decyzje dotyczące wydatków w kolejnej siedmiolatce.
Parlament wyraża przekonanie, że zapewnienie państwom członkowskim strefy euro nowego potencjału fiskalnego musi zostać dokonane w ramach Unii i musi podlegać odpowiednim zasadom demokratycznej rozliczalności przez istniejące instytucje. Zgodnie z traktatami wszelkie nowe zdolności budżetowe muszą stanowić część jednego budżetu UE.
Finansowanie musi odpowiadać ambicjom
Odpowiadając na groźby niektórych państw członkowskich dotyczące głębszych cięć w propozycji budżetowej Komisji, posłowie wezwali Radę do wskazania - jeśli proponuje ograniczenia - z których priorytetów politycznych lub projektów jest gotowa zrezygnować.
"Piekło jest wybrukowane dobrymi chęciami. Państwa członkowskie bardzo chętnie przyjmują ambitne cele, jak ostatni pakiet na rzecz wzrostu dla Europy. Jednak kiedy nadchodzi moment zaplanowania wydatków na przyjęte przez siebie cele, decydujący głos uzyskują ministrowie finansów. Jeśli UE nie poprze swoich słów czynami, nie osiągniemy naszych celów i utracimy jeszcze więcej wiarygodności w oczach naszych obywateli i partnerów zagranicznych", powiedział poseł Kalfin.
Inwestycje w badania i konkurencyjność pomogą przezwyciężyć kryzys
Działania podejmowane od 2008 roku nie przezwyciężyły jeszcze kryzysu gospodarczego i finansowego. Posłowie przekonują, że UE potrzebuje silnego, dobrze ukierunkowanego na cele, budżetu, dzięki któremu można będzie koordynować i wspierać wysiłki państw członkowskich. Parlament wzywa do znaczącego zwiększenia środków na poprawienie konkurencyjności europejskiej gospodarki, rozwój drobnej przedsiębiorczości, inwestycje infrastrukturalne oraz na badania i innowacje.
Posłowie opowiadają się za utrzymaniem finansowania polityki spójności (fundusze strukturalne) i wydatków na rolnictwo co najmniej na poziomie z lat 2007-2013, przy bardziej efektywnym ich wykorzystaniu.
Środki własne UE
Parlament opowiada się za bardziej przejrzystą i uczciwą metodą finansowania wydatków budżetowych, bez rabatów i mechanizmów korekcyjnych. W odrębnej rezolucji, także przyjętej we wtorek w Strasburgu, posłowie wezwali do wprowadzenia prostego mechanizmu finansowania budżetu z podatku VAT. Z zadowoleniem przyjęli zapowiedź wprowadzenia podatku od transakcji finansowych, który pozwoliłby na zmniejszenie wysokości składek przez kraje, które go wprowadzą.
Co dalej?
Nadzwyczajny szczyt UE poświęcony wieloletniemu budżetowi odbędzie się 22-23 listopada. Przywódcy państw członkowskich będą dążyć do porozumienia politycznego, które stanie się podstawą do dalszych szczegółowych negocjacji miedzy Parlamentem a Radą. Parlament ma prawo weta wobec wieloletniego budżetu, który określa maksymalny poziom wydatków w poszczególnych działach i w poszczególnych latach perspektywy finansowej.
Finansowanie musi odpowiadać ambicjom
Odpowiadając na groźby niektórych państw członkowskich dotyczące głębszych cięć w propozycji budżetowej Komisji, posłowie wezwali Radę do wskazania - jeśli proponuje ograniczenia - z których priorytetów politycznych lub projektów jest gotowa zrezygnować.
"Piekło jest wybrukowane dobrymi chęciami. Państwa członkowskie bardzo chętnie przyjmują ambitne cele, jak ostatni pakiet na rzecz wzrostu dla Europy. Jednak kiedy nadchodzi moment zaplanowania wydatków na przyjęte przez siebie cele, decydujący głos uzyskują ministrowie finansów. Jeśli UE nie poprze swoich słów czynami, nie osiągniemy naszych celów i utracimy jeszcze więcej wiarygodności w oczach naszych obywateli i partnerów zagranicznych", powiedział poseł Kalfin.
Inwestycje w badania i konkurencyjność pomogą przezwyciężyć kryzys
Działania podejmowane od 2008 roku nie przezwyciężyły jeszcze kryzysu gospodarczego i finansowego. Posłowie przekonują, że UE potrzebuje silnego, dobrze ukierunkowanego na cele, budżetu, dzięki któremu można będzie koordynować i wspierać wysiłki państw członkowskich. Parlament wzywa do znaczącego zwiększenia środków na poprawienie konkurencyjności europejskiej gospodarki, rozwój drobnej przedsiębiorczości, inwestycje infrastrukturalne oraz na badania i innowacje.
Posłowie opowiadają się za utrzymaniem finansowania polityki spójności (fundusze strukturalne) i wydatków na rolnictwo co najmniej na poziomie z lat 2007-2013, przy bardziej efektywnym ich wykorzystaniu.
Środki własne UE
Parlament opowiada się za bardziej przejrzystą i uczciwą metodą finansowania wydatków budżetowych, bez rabatów i mechanizmów korekcyjnych. W odrębnej rezolucji, także przyjętej we wtorek w Strasburgu, posłowie wezwali do wprowadzenia prostego mechanizmu finansowania budżetu z podatku VAT. Z zadowoleniem przyjęli zapowiedź wprowadzenia podatku od transakcji finansowych, który pozwoliłby na zmniejszenie wysokości składek przez kraje, które go wprowadzą.
Co dalej?
Nadzwyczajny szczyt UE poświęcony wieloletniemu budżetowi odbędzie się 22-23 listopada. Przywódcy państw członkowskich będą dążyć do porozumienia politycznego, które stanie się podstawą do dalszych szczegółowych negocjacji miedzy Parlamentem a Radą. Parlament ma prawo weta wobec wieloletniego budżetu, który określa maksymalny poziom wydatków w poszczególnych działach i w poszczególnych latach perspektywy finansowej.